środa, 6 sierpnia 2014

ROZDZIAŁ 4


Za chwilę wejdę tam, do sali przesłuchań. Tak strasznie się boję. Tak strasznie mi zależy.
- Violetta Castillo – zawołali. To ja. O nie, a co jeśli zapomnę tekstu albo melodii?
- Violetta Castillo – zawołali ponownie. Nie, ja tam nie wejdę. Co mam zrobić?
- Viola chodź – przede mną, jak spod ziemi wyrośli Cami, Fran i Maxi
- Co wy tu robicie? – spytałam gdy oni zaczęli mnie wpychać do sali
- Pomagamy Ci – odpowiedź była krótka
- Dzień dobry – powiedziałam lekko się czerwieniąc. Angie się do mnie uśmiechnęła
- A… - spytał Beto
- A my będziemy jej podgrywać – uzasadnił Maxi, który stanął przy pianinie
- Trzy, dwa, jeden i… - Fran policzyła, a ja zaczęłam śpiewać.
Szło mi to zadziwiająco gładko, zważając na mój wcześniejszy stres. Cały czas się uśmiechałam, przynajmniej tak mi się wydawało. Tak, już wiem co chcę robić w życiu. Wyobrażałam sobie, że jestem na scenie, że setka ludzi przyszła, żeby mnie posłuchać. To było spełnienie moich marzeń.
- Dziękuje – powiedzieli, kiedy En Mi Mundo się skończyło
Wyszliśmy i automatycznie ich przytuliłam.
- Dziękuje Wam – wyszeptałam, a oni odpowiedzieli:
- Nie ma za co
- Violu? – z sali wyszła Angie
- Tak?
- Było cudnie – przytuliła mnie i całą resztę ‘mojej ekipy’ – Mogę ją na chwilę porwać?
- Jasne – powiedzieli i mi pomachali
- Nie masz egzaminów, Angie?
- Mam 30 minut przerwy
- Gdzie idziemy?
- Zobaczysz
Szliśmy w ciszy przez 10 minut, aż wreszcie doszłyśmy do sporego budynku. Tak jak przypuszczałam, weszłyśmy od tyłu.
- Już jesteśmy – odparła moja ciocia
Byłyśmy na scenie. Ogromnej scenie w teatrze. Spojrzałam na widownię. Nikogo nie było.
- Jeśli dążysz do celu zawsze do niego dotrzesz – powiedziała Angie, a mi zakręciła się łezka w oku
*Franceska*
- Spokojnie Marco – powiedziałam gdy ten chyba po raz 10 powiedział ‘a co jeśli…’. Poznałam go nie dawno, gdy byłam w klubie karaoke, ale już zdążyliśmy się w sobie zauroczyć. Marco był dość wysoki, miał ciemno-brązowe włosy.
- Franceska – powiedział ze strachem w głosie, gdy wywołano jego imię
- Spokojnie. Idź już – odparłam z uśmiechem
- Chodź ze mną
- Oh dobrze – powiedziałam, szczęśliwa, że mnie o to poprosił
- Dzień dobry. Widzę, że to już druga osoba, której ktoś towarzyszy – powiedział Pablo
- Dzień dobry. Mam nadzieję, że nie będziecie mieli nic przeciwko jeśli zaśpiewam z Marco – zapytałam
- To jest niemożliwe. Sprawdzamy umiejętności nowych uczniów a nie starych!!! – wykrzyknął Gregorio, a ja przygryzłam wargę
- Cicho Gregorio. Jasne, że możesz – powiedział Pablo
Zaczęliśmy śpiewać Junto A Ti, a ja UGH… nie mogę nic poradzić na to, że się uśmiecham kiedy Marco tak słodko się na mnie patrzy
*Leon*
W dzień ogłoszenia wyników widziałem ją wchodzącą do Stud!a.
- Cześć, Violetta! – krzyknąłem
- O Leon – powiedziała i się uśmiechnęła
- Co tu robisz? – spytałem, mając nadzieję, że odpowie: ‘sprawdzam wyniki’
- Sprawdzam, czy się dostałam – uśmiechnąłem się
- A jednak będziesz chodzić…
- Nie wiem czy się dostałam – w tym momencie zauważyłem Ludmiłę, która do nas podeszła
- Cześć Leon. A to jest? – spytała
- To jest Violetta. Violetta to jest Ludmiła – podały sobie ręce
- Byłaś na egzaminach? – spytała Lu
- Tak
- I dostałaś się?
- Jeszcze nie wiem
- No to poszukajmy razem – powiedziałem, aby rozładować tę trochę napiętą atmosferę
Po minucie przyszły Cami i Fran, za którą szedł nieznany mi chłopak
- I co Violu? Dostałaś się? – zapytała Fran, a potem dodała – to jest Marco. Marco to jest Leon, Violetta i Ludmiła – po kolei na nas pokazywała. Szybkim ruchem spojrzała na listę, a następnie zaplotła ręce na szyi Marco
- Dostałeś się – powiedziała, a ten odwzajemnił jej uścisk
- Dobra, a teraz poszukajmy Ciebie – stwierdziła Camila, podchodząc do tablicy
- Violu… - pokazałem jej nazwisko, a ona zaczęła się śmiać i płakać równocześnie. Przytuliła Camilę, a ja spojrzałem na Lu. Wzruszyła ramionami i oboje podeszliśmy, aby je przytulić.
***
Mam nadzieję, że się rozdział podobał. Jeśli tak, to proszę komentujcie, bo to na serio straaasznie motywuje. Dziś mam dla Was wyznanie: 3 komentarze - next
Komentarz - uśmiech :)

3 komentarze:

  1. Super !
    O egzaminy poszły dobrze :)
    Marco się dostał, a Viola ?
    Zdaje mi się, że tak na pewno :D
    Czekam na kolejny rozdział ;***
    Pozdrawiam <333

    OdpowiedzUsuń
  2. Super!
    Będą jej podgrywać :D
    Dobrze, że egzaminy poszły jej dobrze :)
    Marco i Fan ^^
    Iskrzy ^^
    Miał nadzieję i jego nadzieja się spełniła :)
    Marco zdał, a Viola??
    Mam nadzieję, że tak :)
    Ludmiła jest dobra prawda?
    No nic.
    Czekam na nn :)
    Przepraszam, że nie komentuję, ale nie mam czasu ;(
    Pozdrawiam :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny rozdział :) Czekam na next :)

    OdpowiedzUsuń